Utrzymujące się przez dłuższy okres czasu problemy zdrowotne mogą bardzo negatywnie odbić się na naszym samopoczuciu oraz utrudnić codzienne funkcjonowanie. Co jednak w sytuacji, gdy nie jesteśmy w stanie określić co jest ich przyczyną, natomiast zauważamy u siebie nadmierne wypadanie włosów, ciągłe zmęczenie, osłabienie, czy nieprawidłowe funkcjonowanie metabolizmu? W rzeczonym przypadku winnym może być nietolerancja pokarmowa, w przypadku której organizm nie jest w stanie poradzić sobie z dostarczanymi mu regularnie składnikami posiłków, a w niektórych przypadkach – traktując je nawet jako ciała obce i stymulując reakcje obronne organizmu.
Na szczęście jednak obecnie skorzystać można z wielu typów badań specjalistycznych, które to pozwolą nam ze stuprocentową dokładnością określić, czy cierpimy na nietolerancję, czy też przyczyny naszego pogorszonego stanu zdrowia doszukiwać się musimy gdzieś indziej. Poza analizami mykologicznymi, niezwykle popularnymi badaniami są tak zwane „testy alergiczne z włosa”, w przypadku których od pacjenta pobiera się próbkę (najczęściej jest to kosmyk włosów), która następnie poddawana jest dokładnej analizie pod kątem ewentualnej nietolerancji na żywność i produkty niespożywcze. Większość firm, zarówno tych działających w formie stacjonarnej jak i świadczących swoje usługi przez Internet (w tym miejscu wspomnieć należy o wysoce profesjonalnym przedsiębiorstwie https://www.testnaalergie.pl/), pozwala klientowi samodzielnie wybrać zakres prowadzonych badań. W przypadku zdecydowania się wyłącznie na pakiet podstawowy, przetestowana zostanie tolerancja organizmu na około trzysta produktów spożywczych i niespożywczych. Za niewielką dopłatą możemy tę liczbę podwoić, a dodatkowo wyrazić chęć przeprowadzenia analizy próbki włosów pod kątem toksyczności czy wrażliwości na specyficzne składniki odżywcze w sposób całkowicie bezpieczny i nieinwazyjny.
Czy jest to rozwiązanie bezpieczne? Jak najbardziej – nie tylko nie będziemy mogli określić stan naszego zdrowia bez nadmiernego wysiłku, ale też dowiemy się od ekspertów jakich substancji nasz organizm nie toleruje. Warto bowiem nadmienić, że jednostki badawcze analizują najczęściej nie tylko najpopularniejsze produkty spożywcze (a więc pszenicę, laktozę, gluten, czy orzechy), ale także pyłki i roztocza, które mogą prowadzić do znacznego pogorszenia kondycji naszego organizmu. Warto zainwestować w swoje zdrowie i dowiedzieć się, co może na nie wpływać negatywnie. Stąd do pełnego wyzdrowienia już tylko krok!